Dzieci bawią się bez komputera
W obecnych czasach wszelkie zajęcia online dla dzieci bardzo często ratują nasze życie. Nie ukrywajmy ale też i nie wyrzucajmy sobie tego za złe. Są takie dni, że zabawy bez komputera dla dzieci wydają się być wręcz niemożliwe. Z drugiej też strony, dobra, mądra bajka w telewizji, czy ciekawie prowadzone warsztaty online dla dzieci, także rozwijają. Dlaczego z tego nie skorzystać?
Komputer okazuje się być prawdziwym wybawieniem, zwłaszcza wtedy, kiedy sami potrzebujemy chwili wytchnienia lub spokoju przy pracy z/w domu. Ja sama korzystam z takich propozycji stosunkowo często – zwykle kiedy Starszy potrzebuje pomocy przy zadaniach domowych a Młodsza koniecznie chce “pomagać”. I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie fakt, że raczej niewielu z nas posiada tyle komputerów (tudzież innych sprzętów), ilu jest domowników… A po drugie – ileż jednak też czasu można spędzać przed monitorem?
Dlatego myślę, że przyda się nam wszystkim lista zabaw bez komputera dla dzieci. Oczywiście tak naprawdę takich propozycji jest bez liku – i całe szczęście! Tu jedynie garść podpowiedzi na zabawy bez komputera dla dzieci. Część z nich na pewno jest Wam znana ale być może – zapomniana. Przejrzyjcie, może znajdziecie coś ciekawego dla siebie i Waszych dzieciaków!
Zabawy dla dziecka bez komputera
Własnoręcznie przygotowana gra planszowa
Pozornie może brzmieć nudno i mało odkrywczo, ale kiedy dziecko zacznie tworzyć całkiem własne reguły i rekwizyty niezbędne do gry – zabawa bez komputera na długo gwarantowana! Można też zaproponować dziecku, by ze starej gry planszowej zrobiło nową (może nowe reguły, może dodatkowe rekwizyty).
Zabawa w chowanego albo w poszukiwanie skarbów z wykorzystaniem własnoręcznej mapy
A może nie tylko mapy, ale i całej listy zadań dla dziecka do wykonania i zagadek do rozwiązania, z którymi trzeba się zmierzyć podczas poszukiwań?
Konstrukcje i wynalazki
W każdym domu mamy zazwyczaj pod dostatkiem plastikowych butelek, puszek, rolek po papierze toaletowym, sznureczków, kabli zużytych sprzętów domowych, zepsutych zabawek itp. Dlaczego by nie wykorzystać tego wszystkiego do stworzenia czegoś wyjątkowego? A może nawet owo “coś”, stworzone przez dziecko, będzie potrafiło się poruszać?
Stare sprzęty domowe
Możliwość “rozkręcenia” tego, czego zwykle “rozkręcać nie wolno” pochłonie na wiele godzin niejedno dziecko! Może macie w domu starą suszarkę, laptopa czekającego na wywóz, zegarek, zniszczone samochodziki na bateria itp? Z takimi “zabawkami” długa zabawa bez komputera gwarantowana! Więcej pomysłów na wykorzystanie “domowych śmieci” do zabaw dla dzieci tutaj
Zabawy z wykorzystaniem własnoręcznie zrobionych mas plastycznych
Samo przygotowywanie takich mas to już świetna, wciągająca zabawa dla dziecka. Potem, w zależności od rodzaju masy – kleimy (się), lepimy, ugniatamy, utwardzamy, barwimy, tworzymy budowle lub ozdoby itd. W zasadzie jedynym ograniczeniem jest tu wyobraźnia. Kilka sprawdzonych przepisów na masy plastyczne możesz zaczerpnąć tutaj
Filmy i teatrzyki
Obecnie chyba każdy telefon/smartfon posiada funkcję nagrywania – i można to wykorzystać właśnie do zrobienia filmów. A może macie gdzieś starą kamerę? To dopiero zabawa! Można zaproponować dzieciom, by same się poprzebierały i stworzyły autorski scenariusz filmu. Może to być też teatrzyk cieni, kukiełek, pacynek. Każda z tych form daje możliwość prawdziwie twórczej ekspresji.
Książki
Poza oczywistym czytaniem ich, można wykorzystać je do rozmaitych gier. Przykładowo:
- losujemy stronę wybranej książki, odczytujemy dowolne zdanie i zadaniem pozostałych uczestników zabawy będzie dokończyć to zdanie mniej lub bardziej sensownie;
- można też wybrać kilka dowolnych zdań z książki i spróbować z nich ułożyć jakąś sensowną historię;
- można też wykorzystać do zabawy ilustracje z książek. W tym celu przygotowujemy nożyczki, kredki i czyste kartki papieru.
W kartce wycinamy otwór (może być kilka). Wybieramy książkę z ilustracją. Na takiej ilustracji układamy naszą kartkę z dziurami. Zadanie polega na tym, by na kartce dorysować dalszy ciąg “brakującej” ilustracji. Można spróbować wiernie odtworzyć ilustrację, ale można też dorysować coś całkiem własnego.
Zabawy słowne
Zalety? Nie potrzeba tu żadnych przygotowań i – uwierzcie mi! – naprawdę potrafią wciągnąć i rozbawić 🙂 Zabaw takich jest bez liku a tu jedynie kilka podpowiedzi:
- “wąż słowny” – wybrana osoba podaje słowo; kolejna osoba podaje wyraz, który zaczyna się na literkę, która kończyła słowo poprzednika (przykład: autobus, sokół, ławka, abażur…)
- “słowo na literę…” – podajemy literę a zadanie polega na tym, by podać jak najwięcej słów na tą właśnie literę;
- “z czym kojarzy się…” – podajemy jakieś słowo a każdy kolejny gracz musi powiedzieć z czym kojarzy mu się dane słowo; trudność polega na tym, że każdy gracz musi podać inne skojarzenie (np: “niebieskie jak…”, “milczenie to…”, “wesoło jest gdy…”)
- “kalambury” – wybrana osoba rozgląda się po pomieszczeniu i wybiera jakiś przedmiot; potem na migi (ewentualnie wydając jakieś naprowadzające dźwięki) próbuje przekazać pozostałym graczom o czym pomyślała; wygrywa ten, kto pierwszy odgadnie o jaki przedmiot chodzi;
- “papier/nożyce/kamień” – na podany sygnał, gracze pokazują jedną z wybranych możliwości: kamień (zaciśnięta pięść), nożyce (dwa rozłożone palce) lub papier (cała dłoń). Przy tym reguły są takie, że: “kamień” pokonuje “nożyce”, “nożyce” pokonują “papier” a “papier” pokonuje “kamień”
“ciepło/zimno”
wybieramy przedmiot, który będzie szukany. Wybrana osoba wychodzi z pomieszczenia. Chowamy przedmiot. Wołamy gracza, którego zadaniem będzie odnalezienie przedmiotu – pozostali gracze podpowiadają mu, gdzie może być ukryty przedmiot używając jedynie słów “ciepło” (gdy poszukujący idzie w dobrym kierunku) albo “zimno” (gdy gracz idzie w złym kierunku)
My, czyli: ja-Mama, Młodsza i Starszy oraz Szczurek i Smok Henio – tak naprawdę nie potrafimy zdecydować, która z powyższych propozycji na zabawy bez komputera jest tą najlepszą 😉 To chyba zależy od dnia… Dlatego pozostaje nam jedynie zachęcić Was do przetestowania wszystkich 🙂
Jeśli macie własne pomysły to koniecznie dajcie znać – poszerzymy listę, bo im więcej pomysłów na zabawy bez komputera dla dzieci, tym lepiej 😉